Czujniki dymu i czadu – jak stosować w użytku domowym?

Statystyki straży pożarnej są przerażające. Każdego roku z powodu pożarów oraz tlenku węgla ginie w Polsce kilkaset osób. Przeprowadzone badania pokazują, że prawidłowo zainstalowane czujniki mogłyby zmniejszyć te tragedie blisko o połowę. Statystyki Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej pokazują, że w ciągu ostatnich dziesięciu lat rokrocznie dochodzi do około 150 tys. pożarów, które są przyczyną śmierci ponad 500 osób.

Bardzo często przyczyną tragedii nie jest sam pożar, ale na przykład nieszczelny przewód kominowy lub niesprawny piecyk gazowy. Właśnie w tego typu sytuacjach może dojść do zatrucia dwutlenkiem węgla, który określa się jako cichego zabójcę. Jest on niewidoczny, bezbarwny i nie ma zapachu. Nawet jego niewielkie stężenie w powietrzu może doprowadzić do zgonu w niespełna pół godziny.

Najskuteczniejszą metodą na zminimalizowanie ryzyka związanego z pożarem oraz zatruciem CO jest utrzymywanie w należytym stanie urządzeń grzewczych oraz częste sprawdzanie kominów i przewodów wentylacyjnych. Czujniki czadu oraz dymu mogą znacznie wpłynąć na nasze bezpieczeństwo.

Pozostaje jeszcze pytanie – gdzie najlepiej zamontować te czujniki, aby były dla nas jak najbardziej skuteczne?

Prawidłowe rozmieszenie czujek w domu odgrywa dużą rolę. Niektórych z nas nie stać na to, aby zamontować czujnik w każdym pokoju. Jednak wystarczy, aby na każdej z kondygnacji budynku znajdował się jeden czujnik. Najlepiej czujniki jest zamontować na korytarzu w okolicach sypialni lub pokoju dziennego.

Urządzenie wykrywające tlenek węgla powinno się montować na wysokości wzroku, min. 1,5 m od podłogi oraz ok. 2 m od urządzeń mogących być źródłem tlenku węgla. Detektorów nie powinno umieszczać we wnękach zasłoniętych przez meble czy zasłony, na szczycie dachu itp. Jak i wszędzie tam, gdzie ich działanie będzie zakłócone przez bezpośredni dopływ świeżego powietrza (tzn. w pobliżu okien, drzwi, kratek wentylacyjnych). Tych czujników nie powinniśmy montować również w miejscach narażonych na kurz, brud, aerozole, i domowe chemikalia oraz w pomieszczeniach o dużej wilgotności powietrza.

Główną zasadą rozmieszczania czujników jest to, aby były one słyszalne w sypialniach. Jeśli więc w budynku będzie znajdował się jeden detektor CO powinno się go instalować na korytarzu w pobliżu sypialni.

Trzeba zwrócić uwagę na fakt, że czujniki tlenku węgla nie wykrywają innych gazów (metanu, propanu, butanu). Poza wyjątkowymi przypadkami urządzeń wielofunkcyjnych.